13 C
Warszawa
środa, 14 maja, 2025
Strona głównaGazeta ObywatelskaInteres z państwem - Albert Łyjak

Interes z państwem – Albert Łyjak

Data publikacji

spot_img

Bardzo często interes z państwem przynosi pieniądze, wpływy i siłę. Jakie to są interesy? Mogą to być państwowe zamówienia, zakup za „psie pieniądze” państwowych przedsiębiorstw, zwolnienia podatkowe, koncesje. Wymaga to oczywiście kontaktów z wpływowymi politykami i niestety prowadzić do monopolizacji władzy i wpływów wywieranych przez niewielką, uprzywilejowaną grupę osób. Taki monopol to zaprzeczenie systemu demokratycznego, ponieważ ludzie biznesu realizują swoje cele, które wcale nie muszą być zbieżne z interesami wspólnoty.

Polscy oligarchowie wypłynęli na szerokie wody na początku lat 90., gdy zaczęli robić interesy z państwem. O jednym z nich, Ryszardzie Krauzem, jest znowu głośno. Zaczynał z małą nieznaną firmą Prokom, ale szybko, bo już w roku 1991 r. zawarł prestiżowy kontrakt z Krajowym Biurem Wyborczym na obsługę wyborów do parlamentu. Potem były następne kontrakty z państwowymi firmami i instytucjami: Ruchem, Telekomunikacją Polską, Wartą i wielomilionowy z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Umowa z ZUS o wartości ponad 703 mln złotych to rekordowy kontrakt informatyczny w historii III RP. Prokom miał stworzyć kompleksowy system dla państwowego ubezpieczyciela, który miał iść w parze z reformą emerytalną. Umowa została skonstruowana tak, że właściwie uzależniła ZUS od usług Prokomu na wiele lat. W sumie po uwzględnieniu wszystkich późniejszych aneksów miała kosztować Zakład ponad 3 miliardy złotych. Potem, gdy już nie było dobrej politycznej koniunktury, były nietrafione inwestycje naftowe (Petrolinvest) i biotechnologiczne (Bioton) oraz firma Polnord, która stała się źródłem obecnych kłopotów. Warto dodać, że firma była zabezpieczona zastawami i hipotekami, głównie na rzecz banków.

Już dekadę temu media opisywały proceder wyprowadzania pieniędzy z imperium Ryszarda Krauzego. Temat machinacji prawnych ujawnił Cezary Gmyz, ówczesny dziennikarz śledczy „Rzeczpospolitej”. Lektura tego materiału pozwala lepiej zrozumieć operację prokuratury i CBA w związku z biznesmenem. Bo już 30 grudnia 2010 r. przeciw Ryszardowi Krauzemu skierowano akt oskarżenia z art. 585 § 1 kodeksu spółek handlowych, czyli o działanie na szkodę własnej spółki. Konsekwencje mogły być dla niego nieobliczalne. Nawet jeśli nie trafiłby do więzienia (groziło mu pięć lat), to sam fakt skazania byłby bardzo niebezpieczny. Zgodnie z prawem osoby prawomocnie skazane nie mogą bowiem przez pięć lat m.in. być członkiem zarządu i zasiadać w radach nadzorczych – pisał Cezary Gmyz.

Jednak 2 lutego 2011 roku poseł PSL Krzysztof Borkowski podczas posiedzenia komisji „Przyjazne państwo” zgłosił poprawkę dotyczącą artykułu 585 k.s.h. Poprawka miała zmienić sposób ścigania przestępstwa – działania na szkodę spółki. Chodzi o to, żeby pozbawić prokuraturę możliwości ścigania tego przestępstwa z urzędu. Można byłoby je ścigać tylko w trybie prywatnoskargowym. Komisja poprawkę odrzuciła. Mimo to poprawka pojawiła się po przejściu ustawy przez Senat. 5 marca Sejm głosami głównie PO i PSL ją przyjął. Prezydent podpisał ustawę 20 kwietnia. Miała zatem wejść w życie 1 lipca, czyli trzy tygodnie przed planowanym rozpoczęciem procesu Ryszarda Krauzego – pisał Cezary Gmyz. Wszystko byłoby jak dawniej, gdyby nie to, że Prawo i Sprawiedliwość przywróciło ten wykreślony artykuł.

Rasowy oligarcha finansuje polityków, a dzięki nim ma wpływ na decyzje parlamentu. Dotowanie partii, kampanii wyborczych, zatrudnianie polityków w swoich firmach lub dawanie im posad w radach nadzorczych lub intratnych zleceń – to tylko mały wachlarz powiązań.

Ryszard Krauze oraz adwokat Roman Giertych są wśród dwunastu osób podejrzanych o wyprowadzenie i przywłaszczenie łącznie ok. 92 mln zł z giełdowej spółki deweloperskiej Polnord. Przedstawiono im zarzuty dotyczące przywłaszczenia środków spółki oraz wyrządzenia firmie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, a także prania brudnych pieniędzy.

Poznański sąd nie przychylił się do wniosku prokuratury i nie zastosował wobec podejrzanych aresztu.

Najnowsze

KOLEJNY RAZ KOPIĄ POLSCE GRÓB

Rocznica uchwalenia Konstytucji Trzeciego Maja skłania do refleksji nad wydarzeniami, które doprowadziły do unicestwienia...

80 LAT TEMU WROCŁAW WRÓCIŁ DO POLSKI

Pojęcie „ziemie odzyskane” przez łże – elity UBekistanu i wszelkiej maści postkomuszą (także tę...

UNIA EUROPEJSKA CORAZ BARDZIEJ PODOBNA DO RWPG

Związek Sowiecki, w celu bardziej efektywnej eksploatacji i powstrzymywania rozwoju zdominowanych przez Moskwę krajów...

Tajemnice konklawe 2013. Jak wybrano papieża z końca świata?

W marcu 2013 roku oczy całego świata skierowane były na Watykan. Po niespodziewanej abdykacji...

Powiązane

80 LAT TEMU WROCŁAW WRÓCIŁ DO POLSKI

Pojęcie „ziemie odzyskane” przez łże – elity UBekistanu i wszelkiej maści postkomuszą (także tę...
00:27:55

Czy żyjemy w czasach ostatecznych? Ks. prof. Robert Skrzypczak o Antychryście, Janie Pawle II i duchowej misji naszych czasów

Współczesny świat drży pod ciężarem cywilizacyjnych wstrząsów, globalnych konfliktów i duchowego zagubienia. Coraz więcej...
00:37:40

Kard. Gerhard Müller przed konklawe: „Kościół musi walczyć o wolność. Polska staje się symbolem nowej opresji”

Kilka dni przed rozpoczęciem konklawe, które wybierze nowego papieża, kard. Gerhard Müller – były...
Przejdź do treści