Nowa umowa koalicyjna
Nowa umowa koalicyjna podpisana przez liderów Prawa i Sprawiedliwości, Solidarnej Polski i Porozumienia Jarosława Gowina kończy tygodniowe negocjacje, w których rozważano różne scenariusze dalszej współpracy obozu Zjednoczonej Prawicy. W grę wchodziło nawet zerwanie koalicji i rząd mniejszościowy Prawa i Sprawiedliwości.
Polacy zaufali Zjednoczonej Prawicy
Pluralizm siłą Zjednoczonej Prawicy – tak stwierdził w czasie konferencji Jarosław Gowin. Poinformował również, że liderzy doszli do porozumienia, co do struktury rządu, która będzie bardziej skondensowana, co pozwoli na sprawniejsze funkcjonowanie rządu. Z kolei lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro podkreślił, że Polacy w wyborach postawili na Zjednoczoną Prawicę i nie można tego zaufania nadwrężyć. Stąd koalicjanci doskonale rozumieli dalszą drogę kontynuowania porozumienia.
Na konferencji obecny był również premier Mateusz Morawiecki, który wyraził swoje głębokie zadowolenie z osiągniętego kompromisu.
– podkreślił Morawiecki.
Jarosław Kaczyński premierem. Emilewicz odchodzi z Porozumienia
Zgodnie ze wstępnymi zapowiedziami Jarosław Kaczyński ma zostać wicepremierem i nadzorować trzy ministerstwa – spraw wewnętrznych, sprawiedliwości i obrony narodowej. Liczba ministerstw ma zostać ograniczona. Na mocy ostatnich decyzji istotne jest również odejście wicepremier Jadwigi Emilewicz z Porozumienia Jarosława Gowina. Wicepremier wskazała, że jest to efekt zasadniczych różnic w rozumieniu politycznych celów i metod.