Produkty, których kod kreskowy rozpoczyna się od cyfr 590 są najczęściej polskiego pochodzenia. Kod ten może również sugerować, że produkt co prawda został wyprodukowany w Polsce, ale kapitał danej firmy znajduje się w obcych rękach. Aby mieć pewność, że kupujemy od polskiej firmy oraz że towar został wyprodukowany w Polsce, musimy zwiększyć swoją świadomość konsumencką na temat oferowanych towarów.
Czy wiesz, że z każdej wydanej złotówki na produkt wytwarzany w Polsce przez firmę z polskim kapitałem do rodzimej gospodarki wraca 79 groszy? Czy wiesz, że jeśli produkt został wyprodukowany w Polsce, kwota ta wyniesie 62 grosze? Natomiast jeśli produkt jest w pełni zagraniczny, a jedynie sprzedawany na terenie Polski, w naszej gospodarce pozostaje jedynie 26 groszy!
Aby mieć pewność, że kupujemy produkt w stuprocentach polski, zacznijmy zmieniać nasze nawyki konsumpcyjne, tzn.:
1. Wybieraj produkty z kodem 590 – to jedyna gwarancja, że kupisz polski produkt. Kod 590 to oznaczenie kodu kreskowego, które sugeruje, że mamy do czynienia z polskim producentem żywności.
2. Kupuj w polskich sklepach – dziś zalała nas fala zagranicznych dyskontów. Jeśli w pobliżu naszego miejsca zamieszkania znajduje się mały osiedlowy sklepik, nie żałujmy zapłacić czasami więcej niż w Biedronkach i Lidlach. Sprawimy wówczas, że w polskiej gospodarce pozostanie więcej kapitału, a w małych osiedlowych sklepach często znajdziemy również rodzime produkty, takie jak warzywa i owoce prosto od rolnika.
3. Kupuj od małych lokalnych przedsiębiorców oferujących rzemieślnicze/regionalne towary – Polska jest bogata w wielu utalentowanych ludzi, którzy chcą dzielić się swoimi produktami na polskim rynku. Niestety do konkurencji stanęła również cała masa tanich towarów z Chin i innych krajów Dalekiego Wschodu. Pamiętaj, że wybierając towar od polskiego dostawcy, wspierasz polską przedsiębiorczość i przyrost polskiego PKB.
4. Zwiększ swoją świadomość – dziś wiele firm, które niegdyś były polskie już należą do zagranicznych właścicieli. Takimi firmami są np. Wedel, Wawel, czy Pudliszki. W naszej wyobraźni wciąż jednak utrwaliło się przekonanie, że to polskie towary. Szukajmy informacji w Internecie i wiarygodnych źródłach o tym, w czyich rękach znajduje się kapitał danej firmy oraz poszukujmy polskich odpowiedników zagranicznych towarów.
5. Namów innych do kupowania polskiej żywności – nic tak nie działa jak poczta pantoflowa. A więc do dzieła! Przekonaj swoich znajomych, że patriotyzm gospodarczy to dziś nie tylko moda, ale stały zwyczaj, który powinien wejść w krew Polakom. Kupuję polskie, bo jest dobre. Kupuję polskie, bo jest zdrowsze. Kupuję polskie, bo jestem dumny ze swoich obywateli i swojego kraju.
