W świecie, w którym pułapek coraz więcej, Polska toczy walkę, która niewątpliwie ją osłabia. Spór o ustawę o ustroju sądów powszechnych, powierzchownie prezentowany przez portale społecznościowe, jest sporem bardziej o interesy, niż o wolność. Tuzy z Brukseli mają gęby pełne demokracji, ale mało także w nich konkretów. A Internet? O, w tym tygodniu pokazał swoją nową twarz.
Nieliczni bogowie
@donaldtuskEPP: „Sędziowie z Polski i z całej Europy maszerują pod hasłem: „Prawo do niezawisłości. Prawo do Europy”. Tysiące mieszkańców Warszawy przyłączyło się do ich protestu. Nie ma Europy bez rządów prawa”. @osskaa: „Marsz Tysiąca Tóg powinien mieć przebieg zgodny z praktyką: – na pierwszym skrzyżowaniu powołanie biegłego, później….– odroczenie marszu o 5 miesięce, znowu 100 metrów i odroczenie z powodu nieodebrania awizo o trasie, za 3 lata akurat dojdą, choć później apelacja i od nowa”. @Jaroslaw_Gowin: „Dopóki środowisko sędziowskie nie zrozumie, jak miażdżąco trafny jest ten wpis, nie zbuduje sobie wiarygodności społecznej”, @MarekBorowski w odpowiedzi:” Pańska wiarygodność sięgnęła dna”. I pointował @Dan_Liszkiewicz: „To system naczyń połączonych pozwalający na przeciąganie spraw, przepłacanie adwokatom, dawanie pracy zaprzyjaźnionym biegłym czy zarządcom sądowym, przy praktycznie nieistniejącej odpowiedzialności sędziów”. @SamPereira: „Zadałem widocznemu na zdjęciu przewodniczącemu tamtejszej organizacji sędziowskiej (Manuel Soares) proste pytanie: Czy ktokolwiek z widocznych na zdjęciu zapoznał się z treścią krytykowanej ustawy? Odpisał po 18 godz., pisząc, że… zostały mu przekazane informacje na „ mój temat”.
Małgorzata Gersdorf I Prezes SN pytana czy sędziowie powinni iść w marszu w togach: „(…) Chcą, to wezmą, toga to nie łańcuch sędziowski, to nie jest nic zdrożnego; będzie widać, że to są sędziowie (…). Toga to jak fartuszek w przedszkolu”. @rsmoktunowicz: ”Marsz tysiąca fartuszków”. Dziękujemy Pani Prezes za najtrafniejsze podsumowanie Marszu tysiąca tóg… @IncognitusPL: „Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego w TVN24: -Ja myślę, że wyroków sądowych i boskich się nie komentuje tylko się wykonuje”. Jedno krótkie zdanie, które pokazuje na czym polega problem tzw. elit prawniczych, a zwłaszcza sędziów. #bogowie. @PatrykJaki: „Jedno zdanie i mówi wszystko o obecnej „elicie sędziowskiej”. Tylko pani prezes potrafi tak syntetycznie i celnie uzasadnić potrzebę głębokich zmian w wymiarze sprawiedliwości”.
A to zobaczył @TomaszNak: ”Uniewinniony przez sąd Piotr Najsztub, który potrącił staruszkę na pasach, jadąc bez prawa jazdy, badań technicznych i OC dziś wspiera protestujących sędziów. Życie pisze najlepsze scenariusze”. Radosaw32140747: ”Nie tylko rumuńscy i węgierscy sędziowie bronią naszych „wolnych sądów”. Broni je jeszcze Najsztub”. @Ewa296: „Czy Beata Sawicka była na #Marsz1000tóg”?
@DariuszMatecki cytuje: „Dziennikarz: Czy manifestowanie w togach jest zgodne z prawem? Rzepliński: Jest zgodne z potrzebą”! @AndrzejDuda: „Jak podsumował to pewien Mecenas, który przesłał mi przed chwilą poniższy dokument z 2009 roku (!): „Niezłe… najbardziej mordercza jest hipokryzja.” Rzeczywiście. Tyle powiem”. A w cytowanym dokumencie czytamy: „Krajowa Rada Sądownictwa zwraca uwagę, że apelowanie do sędziów o aktywny udział w tych akcjach protestacyjnych (…) może stanowić zagrożenie dla niezależności sądów i niezawisłości sędziów”.
Zmienić togi na fartuchy?
@oloczarny:”Prof. Matczak: Sedziowie z tego marszu nie walczą „o swoje” – żaden z nich nie dostanie od tej władzy podwyżki, awansu. Będą szykanowani. Sędzia Przymusiński: dziś w Elblągu zamykano togi. Za chwilę mogą zamykać sędziów. Podziwiam tę dwójkę i życzę wytrwałości”. @J_Wenderlich:”Moja toga jak i togi wielu moich kolegów zostały dziś w szafach… @BZdrojewska:”Panie Posekretarzu Stanu w KPRM, problem w tym, że gdyby Pan ją założył i poszedł na #MarszTysiącaTóg, straciłby Pan posadę. Nie ma się czym chwalić. Życzę awansu po tym wpisie”. @Ewa26461622:”Nie sądziłam, że dożyję czasów, w których między innymi rumuńscy i węgierscy sędziowie będą bronić niezależności polskich sądów. To pokazuje, dokąd doprowadziła nas polityka PiS”. @Markiewicz: Jestem stanowczo za niezawisłością sędziów i za porozumieniem. Jednak gdy sędzia w todze mówi, że pragnie zemsty, a manifestacja kończy się grożeniem: „Idźcie dużymi grupami, bo hołota was pobije”, to nie jest to atmosfera dochodzenia do prawdy. @PiotrIkonowicz: „ Większość sędziów to przyzwoici ludzie, ale jest też grupa, która robi na złość. Jana Śpiewaka ci sędziowie skazali na złość „dobrej zmianie”. @Joanna_Darc:”Szopka z „Marszem Tysiąca Tóg”. Nawet Tuleya dostał laurkę, został opisany w „The New York Times” jako bohater”. @jbstepien: „Przed chwilą usłyszałem, że sędzia Żurek stwierdził, że, „ustawa sprowadzi sędziów do roli zwykłych urzędników” Kimże, w takim razie są w swojej własnej opinii jak nie zwykłymi urzędnikami? Faktycznie „nadzwyczajną kastą” jak stwierdziła sędzia Kamińska? Porażające”. @R_A_Ziemkiewicz: „Wiele się już po sitwie w SN nie spodziewałem, ale jej bezczelność dech zapiera. Jak śmiecie nosić na piersi godło i wydawać wyroki „w imieniu RP”?! Poróbcie sobie łańcuchy z logo TSUE albo Timmermansem i mówcie wprost: „wyrok w imieniu kolonizatorów z UE/światłej elity/własnym”. @johnsmiths74: „Jeszcze niedawno były dylematy, ale teraz Prezydent już wie, Premier już wie i Prezes też już wie. Ze wszystkich sondaży wynika, że ostry kurs PiS powoduje wzrost poparcia. Zapnijcie pasy, będzie się działo”. FilipMemches: „Marsz Tysiąca Tóg to demonstracja tych samych grup, które od 400 lat robią wszystko, żeby Polska nierządem stała. Kiedyś to była magnateria przeciwna silnej władzy królewskiej, a dziś to salon wciskający kit o apolityczności stojących po stronie opozycji sędziów”.
Internet podejrzany
Czy myślicie, że w Internecie toczy się spór waszych polityków, idoli i posłów? Że to oni zagrzewają was do walki? Otóż, tak nie jest. Wydarzyła się w zeszłym tygodniu rzecz, która zdarła nie tylko togi i fartuchy, ale również maski najbardziej aktywnym dyskutantom i politykom. Facebook miał awarię. Dzięki temu można było podejrzeć, kto opiekuję się poszczególnymi kontami internetowych celebrytów. Z asystentów korzysta, zapewniam, każda w Polsce siła polityczna i tak profile facebookowe Zbigniewa Ziobry, Krzysztofa Brejzy, Szymona Hołownii (sic!), Władysławaa Kosiniaka-Kamysza, Antoniego Macierewicza prowadzone są przez inne osoby. Platforma Obywatelska zaliczyła jednak największą skuchę. Otóż wyjątkowo hejterska i obrzydliwa strona „Sokzburaka” jest prowadzona przez Marcina Mycielskiego z Fundacji Otwarty Dialog. @Pereira: „Jeden z zarządców #Sokzburaka, Mycielski to przepełniony nienawiścią KODiar z Brukseli. Z Kramkiem brał udział w akcji z profanacją wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej i pojawiał się przy wrzucie Donalda Tuska z… dziełem Memlinga „Sąd Ostateczny”. Serwisem zarządza również Daniel Baron, powiązany z PO dziennikarz, który był wystawiany przez Platformę w wyborach”.
Powiedzieć, że w Internecie nic nie jest takie, jak się wydaje, to powiedzieć za dużo. Ale w sporach warto zachować zimną krew. Udało się?
