Schetyna szuka munduru

Walka o sądy weszła w nową fazę. Kto by jednak przypuszczał, że warszawski działacz miejski każe wszystkim prawnikom i politykom, bez względu na przekonania spojrzeć w lustro, by ocenić siebie i niesprawiedliwy wyrok sądu na Jana Śpiewaka.

0
683
Foto: Telewizja Republika

I jedni, i drudzy muszą zacząć inaczej rozmawiać o reformie sądów. Grzegorz Schetyna wydaje się tego nie rozumieć, bo napisał na Twitterze: „Wprowadzana pod osłoną nocy w rocznicę stanu wojennego ustawa specjalna łamiąca kręgosłupy sędziom to hańba. Każdy sędzia, który założy mundur PiS, będzie potępiony i rozliczony”. Schetyna wściekle broni swojej pozycji w PO i sam szuka swojego munduru. Używając raz jego bon motu (chociaż jest i głupi i niesprawiedliwy) powiedzmy, że zarówno sędziowie i z „kasty” jak i w „PiS”-owskich mundurach muszą zacząć rozmawiać o reformie sądów. Wojna o właściwą interpretację orzeczenia TSUE weszła bowiem w mrok kolejnej sprawy warszawskiej reprywatyzacji, która od dawna kompromituje miasto stołeczne, a w której Jan Śpiewak został uznany za winnego zniesławienia córki ministra sprawiedliwości w rządzie PO-PSL, Zbigniewa Ćwiąkalskiego.

Jak Jan Śpiewak przegrał 13 grudnia

Internet szeroko kolportował słowa Śpiewaka: „Przegrałem. Sąd uczynił mnie kryminalistą. Za obronę słabszych, za obronę sprawiedliwości. Za ujawnienie, że córka ministra Ćwiąkalskiego brała udział w nielegalnej reprywatyzacji kamienicy na Ochocie jako kurator 120-latka. Jestem jedyną osobą skazaną już dwukrotnie prawomocnym wyrokiem w związku z aferą reprywatyzacyjna. Mimo tego, że udowodniliśmy, że mecenas Ćwiąkalska wielokrotnie nie dopełniła swoich obowiązków, a swoimi działaniami doprowadziła do tragedii i dramatu lokatorów.” – „Nie chcę się wypowiadać na temat Janka, bo doprowadza mnie do szewskiej pasji przez swoją głupotę, również polityczną” – mówił dla Polsatu prof. Ireneusz Krzemiński, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego, prywatnie ojciec chrzestny Jana Śpiewaka upatrujący zagrożeń dla demokracji głównie w istnieniu Prawa i Sprawiedliwości,. @MagdaBiejat komentuje na Twitterze: „@JanSpiewak został dziś skazany prawomocnym wyrokiem w sprawie wytoczonej przez mec. Ćwiąkalską. Do więzienia powinni trafić kryminaliści wyrzucający ludzi z ich domów, a nie aktywiści walczący z dziką reprywatyzacją”. I oddajmy jeszcze raz głos Śpiewakowi: „13 grudnia to symboliczna data. Mamy sądy rodem z ustrojów autorytarnych. Mamy przemoc sądów, które w obronie przywilejów elit nie wahają się łamać prawa. Sąd bez podana przyczyn utajnił tez samo uzasadnienie wyroku, co narusza moje konstytucyjne prawo do jawnego procesu”. @DawidWildstein: „Dziś nadzwyczajna kasta znów wybuchnęła śmiechem w twarz ofiarom mafii reprywatyzacyjnej. Pomogła bandytom a skazała tych, którzy z nimi walczą. I jeszcze jedna sprawa, która osobiście mnie przeraziła. Sędziowie w mediach społecznych dali upust swojej ironii, pisząc, że skargi Śpiewaka na sąd, że utajnił uzasadnienie, są bezpodstawne, gdyż każdy, kto ma coś wspólnego z prawem wie, że w sprawach o zniesławienie sprawy mogą być utajnione. Oto jego odpowiedź: „Co może zrobić obywatel, gdy wpływowe stowarzyszenie sędziowskie bierze udział w kampanii dezinformacji przeciwko niemu? Absolutnie przerażający poziom manipulacji. Sędziowie z Iustitia doskonale wiedzą, że chodzi o utajnienie UZASADNIENIA, a nie sprawy.

Zdyscyplinować sędziów

Trybunał w Luksemburgu – dla nas współczesna Pytia, orzekł m.in., że polski Sąd Najwyższy ma badać niezależność nowej Izby Dyscyplinarnej SN, by ustalić, czy może ona rozpoznawać spory dotyczące przejścia sędziów SN w stan spoczynku. SN orzekł, to co orzekł, a z kolei Trybunał Konstytucyjny uznał, że stanowisko Sądu Najwyższego, co do zmian w prawie, jest niedopuszczalne. Także w sprawie KRS, gdyż to podważa legalność powołanych sędziów. Niejasność wojny sprawia, że broniących sądy jest coraz mniej mimo namów Tuska, żeby na ulice wychodzić.

W ubiegły czwartek posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji przepisów, który wprowadza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za działania o charakterze politycznym. O słowach Schetyny już pisałem, więc teraz czas na zacytowanie twitta prof. Matczaka, na które lider PO-KO tak efektownie odpowiedział. @wsamraz: „Proszę polityków opozycji, aby zapewnili polskich sędziów, że jeżeli aparat represji dyscyplinarnych dotknie ich pod rządami PiS, po zmianie władzy ci sędziowie będą traktowani przez praworządną Polskę jak bohaterowie, a osoby nadużywające uprawnień dyscyplinarnych będą osądzone”. @TomaszSiemoniak: „Panie Profesorze, sędziowie represjonowani przez PiS będą traktowani jak bohaterowie nie tylko przez polityków opozycji, ale i przez wszystkich uczciwych obywateli”. @sjkaleta: „Bezprecedensowy atak na niezawisłość sędziowską. Grzegorz Schetyna realizuje plan @wsamraz, dzieląc sędziów na swoich i „w mundurach PiS”. To jest dalsze podżeganie do upolityczniania sądów przez opozycję, które przetnie zaproponowana wczoraj ustawa”.@gloswolny: „ Ale co konkretnie oznacza „założy mundur PiS”? Że nie będzie chadzał na demonstracje opozycji? I dwa– jak PO zamierza rozliczyć, groźby pod adresem niezawisłych sędziów? Jakie mechanizmy rozliczania PO umieszcza w swoim programie? To jakiś faszyzm”. @Gasiuk_Pihowicz: „Ustawę o prześladowaniu sędziów można streścić jednym zdaniem: Sędzia ma się słuchać PiS albo przestanie być sędzią. @dawidmysior: „Polityka zawsze w pewnym stopniu polegała na umiejętnym mówieniu. „Modelujmy słowem”. Uważam, że środowisko PO wyniosło tę praktykę na inną galaktykę. Panie Schetyna, jest 2019 r. Dziesięć lat temu takie hasła może na kogoś działały”. @AMularczuk: „To jest kompletny odlot – sędzia Igor Tuleya porównuje obecną sytuację w sądownictwie do stanu wojennego. Zapomniał, że stan wojenny to było ponad 100 ofiar śmiertelnych, tysiące osób aresztowanych i prześladowanych. Tak absurdalne wypowiedzi są próbą destabilizacji sądownictwa”. @logicznyX: „Takim porównaniem Igor Tuleya świadomie uczy młodzież, która nie ma doświadczenia z tamtych lat, że skoro teraz jest jak za stanu wojennego, to znaczy, że ten stan wojenny nie był taki zły i nie ma co szukać sprawców i odpowiedzialnych”. @DawidWildstein: „Schetyna: sędzia, który założy mundur PiS, będzie rozliczony. Matczak, w odpowiedzi oponentowi: zobaczymy, jak będziesz piszczał, jak twoja córka wróci do domu. Senatorowie PO: Ci, co będą za PiS , ryzykują życie swoje, dzieci i wnuków”. Czy to są obrońcy demokracji, zastanawia się Wildstein i odpowiada: Nie. To „bandyterka”. I na koniec, dowód, że Twitter potrafi być ironiczny. Jak wiadomo sędzia Juszczyszyn, chwilowy bohater opozycji i części środowiska sędziowskiego, nie mając podstaw ku temu, zakwestionował status innego sędziego wybranego przez nową KRS. @CzerwonePotworki: „Wczoraj w sklepie na Mokotowie moja 3-miesięczna krzyknęła że chce być w przyszłości taka jak sędzia Juszczyszyn, taką latarnią moralną, ludzie wzruszeni odśpiewali „ONA BY TAK CHCIAŁA” i na ramionach zanieśli nas pod samo mieszkanie na Targówku”.

Za mundurem panny sznurem

Trudno oprzeć się wrażeniu, że spory są w dużej mierze odpryskami wojny na górze w PO, w której bierze udział Grzegorz Schetyna i ściga się na radykalizm z Donaldem Tuskiem. „Mundurowa” retoryka też o tym świadczy. @leon__sas cytuje Joannę Muchę: „Schetyna osłabia naszego kandydata na prezydenta. Jestem zdecydowanie krytycznie nastawiona do Grzegorza Schetyny, więc na pewno na niego nie zagłosuję (w wyborach na lidera partii) . Zobaczymy, kto będzie kandydował – i wtedy będę podejmowała decyzję”.

@MarcinCelinski: „Po dzisiejszej nominacji kandydatki PO (w prawyborach PO) jedyna nadzieja w PiSie – tylko oni mogą sprawić, że Andrzej Duda nie będzie prezydentem”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz swój komentarz!
Proszę wpisać tutaj swoje imię