Co może być jeszcze dla Ciebie istotne, przepis ten był już dwukrotnie przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego w orzeczeniach z 7 lipca 2011 r. sygn. akt 675/11) i 22 listopada 2012 r. (II CSK 448/12). Wtedy też Sąd uznał, powołując się na reguły wykładni celowościowej, iż zamawiającemu przysługuje prawo do zatrzymania wadium, gdy wykonawca nie składa dokumentów lub oświadczeń, co nie dotyczy sytuacji, gdy dokumenty te zostały złożone w niewłaściwej formie np., faksem, a kilka dni później doręczono oryginał dokumentu.
Prezentowane stanowisko poddano szerokiej fali krytyki. Szybko okazało się, że ustalone podejście do omawianego problemu stworzyło pole do nadużyć. Zastanawiasz się, skąd te wnioski? Przyjmowano bowiem, iż do zatrzymania wadium może dojść w każdej sytuacji, kiedy wykonawca nie spełni w sposób należyty wezwania zamawiającego. Jak się okazało, często następowało to z przyczyn niezależnych od wykonawcy, np. poprzez nieterminowe dostarczenie przesyłki przez kuriera. Zdarzało się również, iż zatrzymanie wadium przez wykonawcę było stosowane wobec wykonawców, którzy nie wygrywali przetargu i często przez to niedopełniali formalności. Wkrótce okazało się, że regulacja mająca chronić zamawiających i wpłynąć na zapobieganie zmowom cenowym stała się prawdziwą zmorą dla przedsiębiorców. Dochodziło bowiem do sytuacji, w której zatrzymywanie wadium stało się coraz częstszą praktyką zamawiających.
Istnieje jednak szansa, że sytuacja ta ulegnie poprawie. Co miałoby by wpłynąć na spodziewaną zmianę? Wskazany problem stał się przedmiotem wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2013 r. (sygnatura akt: I CSK 422/12).Sąd bowiem uznał, iż nie uzupełnienie na czas dokumentacji przez wykonawcę nie może od razu oznaczać utraty przez niego wadium. Ponadto z wyroku wynika, że zamawiający nie może zatrzymać wadium wypłaconego przez spółkę z powodu nieterminowego uzupełnienia danych. Wadium zatrzymuje się wtedy, gdy istnieje ryzyko zmowy wykonawców, a także w przypadku umyślnego i celowego nie podporządkowania się wykonawcy wezwaniu zamawiającego. Co warto jeszcze zauważyć, Sąd nadto stwierdził, iż przyjęcie odmiennego stanowiska sprzyja wykorzystaniu instytucji wadium jako sposobu uzyskania nienależnego przysporzenia. Poza tym odmienna wykładnia nie dałoby się pogodzić z dyrektywą zacieśniającego tłumaczenia regulacji wyjątkowych.
Mając na uwadze powyższe, wypada mieć nadzieję, że wspomniany wyrok stworzy nową praktykę zamawiających i wpłynie na ukształtowanie łagodniejszej wykładni wspomnianego przepisu. A jak będzie? Dla dokonania rzetelnej oceny tej sytuacji będzie musiało upłynąć zapewne kilka lat. Jednak pierwsze reakcje KIO i zamawiających na przedstawioną interpretacje będzie można obserwować już w niedalekiej przyszłości…
Źródła:
(1)http://www.lex.pl/czytaj/-/artykul/sn-mozna-zatrzymac-wadium-tylko-gdy-jest-ryzyko-zmowy
(2)http://prawo.rp.pl/artykul/2,1008512-Zamowienia-publiczne–Sad-Najwyzszy-o-zasadnosci-zatrzymania-wadium.html
(3)http://www.prawo.egospodarka.pl/91538,Zamowienia-publiczne-zatrzymanie-wadium-przez-zamawiajacego,1,82,1.html