Celem zabezpieczenia swojego wynagrodzenia, wykonawca może w każdym czasie żądać od inwestora gwarancji zapłaty do wysokości ewentualnego roszczenia z tytułu wynagrodzenia wynikającego z umowy oraz robót dodatkowych lub koniecznych do wykonania umowy i po akceptacji na piśmie przez inwestora. Istotne jest w tej sytuacji to, że inwestor w żaden sposób nie ma możliwości wyłączenia lub ograniczenia tego prawa – nie może np. zastrzec, że nie zgadza się na udzielenie gwarancji zapłaty.
Gwarancja taka musi być udzielona w terminie określonym przez wykonawcę (nie może być on krótszy niż 45 dni). Co w sytuacji gdy taka gwarancja nie zostanie udzielona w zakreślonym terminie? po stronie wykonawcy powstaje prawo zgodnie z którym będzie mógł on odstąpić od umowy z winy inwestora ze skutkiem na dzień odstąpienia. W takiej sytuacji powstaje domniemanie zgodnie z którym niewykonanie robót budowlanych nastąpiło z przyczyn leżących po stronie inwestora.
W takiej sytuacji mimo niewykonanych robót budowlanych inwestor nie może odmówić zapłaty wynagrodzenia, jeżeli wykonawca był gotów je wykonać, lecz doznał przeszkody z przyczyn dotyczących inwestora. Może jednak odliczyć to, co wykonawca oszczędził z powodu ich niewykonania (czyli analogicznie tak jak w przypadku umowy o dzieło).
Koszty udzielenia gwarancji zapłaty za roboty budowlane ponosi zarówno inwestor, jak i wykonawca. Warto podkreślić, że odstąpienie inwestora od umowy spowodowane żądaniem wykonawcy przedstawienia gwarancji zapłaty będzie bezskuteczne.
Post powstał przy współpracy z apl. adw. Marcinem Lipińskim